Calgary, Alberta, Kanada, kwiecień 2012
Kiedy wiosną dobiega końca rok harcerski i zbliża się lato, zaczynamy w naszej drużynie robić obozowe plany. Wspominamy też nasze osiągnięcia i przygody harcerskie z ostatnich miesięcy. A było ich sporo.
Rok zaczęłyśmy zajęciami w plenerze. Poznawałyśmy okolice Calgary, zdobywałyśmy sprawności, zarówno drużynowe jak i indywidualne. Byłyśmy na dwudniowym biwaku w niedalekim Bragg Creek, w pobliżu przepięknego parku Kananaskis. Czas wypełniałyśmy grami, zabawa, pieczeniem, harcami, konkursami, dużą ilością śpiewu jak i wycieczką.
W grudniu była wspólna wigilia z harcerzami jak również doroczny kiermasz zabawek choinkowych. Harcerki, harcerze i zuchy przygotowały na sprzedaż przeróżne, wykonane ręcznie ozdoby i domki z piernika. Wzięłyśmy tez udział w uroczystej mszy na część żołnierzy wyklętych.
W lutym byłyśmy na biwaku pod tytułem „Harce w krainie czarów,” gdzie harcerki musiały wykonywać różne zadania, aby pomóc uratować Alicje od „śmierci.” Królowa Kier, Biały królik, Alicja i Doktor House towarzyszyli uczestniczkom biwaku w zdobywaniu informacji, potrzebnych do wykonania zadań.
W marcu wzięłyśmy udział w uroczystej mszy na część żołnierzy wyklętych.
Następna przygoda była wspinaczka po ścianie („wall climbing”) w centrum szkolenia tego rodzaju sportu. Harcerki spisały się „na medal”.
W przygotowaniu do niedzieli palmowej sprzedawałyśmy przy parafii piękne palemki wielkanocne, sprowadzone z Polski, specjalnie na tę okazje. Akcja zarobkowa bardzo nam się udała!
W tym miesiacu pelniłyśmy doroczną wartę przy Grobie Pańskim, straż przy ogniu w Wielką Sobotę i brałyśmy udział w Rezurekcji.
W maju przygotujemy program artystyczny oraz obiad z okazji Dnia Matki, z dochodem na rzecz Stowarzyszenia Polskich Kombatantow. Poza tym, wybieramy się ponownie na biwak, tym razem z harcerkami i harcerzami z Edmonton, na Stanicę Kopernik.
Agata Starczyk phm., Drużynowa
Czuwaj Blog 