Burzaco, Argentyna, 23 lutego 2013r
Brac harcerska z Buenos Aires obchodziła Dzień Myśli Braterskiej w Sobote 23 lutego br w POM-ie w Burzaco…
Pogoda była dziwna. Groziły chmury, nagle słońce i znów chmury… ale to nie trzymało nas od udziału w planowanych grach i zabawach.
Rozpoczęliśmy zbiórke punktualnie o godzinie 11. Jako pierwszy punkt programu był sport: harcerzy, harcerki, wędrownicy i wędrowniczki podzielili się dowolnie w mieszane drużyny aby grać siatkówke i dwa ognie, co trwało do czasu obiadu.
Zaraz po obiedzie, harcerze ubrali sie w portki i obozówki na harcerskie gry i zabawy.
Pierwsza gra nie była trudna ale brudna… harcerzy mieli wydobyć kartki z instrukcjami na następną gre z balonu zapelnionego z maka, i to bez użycia rąk!
Gra na drugiej stacji była trudniejsza. Polegała ona na rzucenie jak najdalej przy pomocy gumki elastycznej małą piłke gumową. Nie wszystkim się to udało, mało kto rzucił piłki daleko. Następna gra była jeszcze trudniejsza. Celem było zdobycie chusty od przeciwnika, 2 lub 4 graczy walczyli między sobą stojąc na śliskiej platformie, na której specjalnie wylano mydlana wode . Ostatnia gra polegala na rzuceniem mokrych mydła w odleglosci 10 metrów aby harcerze próbowali ją złapać. Wygrał zastęp, który potrafił złapać najwięcej mydła.
Po udanych grach, zaczęliśmy ognisko o godz. 5:00. Podczas całego ogniska śpiewaliśmy glośno i radośnie, ale na końcu Druhna Marysia Kaliska poprosiła o minute ciszy oraz krótką modlitwe ku czci pamięci zmarłej pare dni wcześniej druhny Danuty Wójcickiej.
Po zachodzie slonca brac harcerska wrócila do swoich domów zadowolona po spedzonym dniu w bratniej i cieplej atmosferze.
Czuwaj!
Rysio Rutz
Czuwaj Blog 