Pawła Piosenki 3: „Harcerskie Wspomnienia”

‚Harcerskie Wspomnienia’

Do tej pory, pisałem o wojskowej i ludowej piosence. Teraz przechodzimy na następną część naszego śpiewnika – piosenki harcerskie. Harcerskie Wspomnienia to piosenka która jeszcze nie jest wszędzie znana, z powodu ze była napisana nie dawna temu. Ale po zlocie światowym w 2010 kiedy dla całego zlotu śpiewali piosenke wędrowniczki i wędrownicy na youtube obejrzało ponad 20,000 ludzi. Autorki tej piosenki to druhny z Chicago, Mela Trubowicz i Magda Ezlakowska. Porozmawiałem z nimi by się więcej dowiedzieć…

Piosenka jest poświęcona Druhnie Kazi Rafalik. Kim ona była i jak się poznaliście?

Mela: Poznałam Druhnę Kazię na mojej pierwszej Kolonii w Crivitz, w r. 1998. Najbardziej pamiętam ją gdy opowiadała nam do snu legendy o dawnej Polsce. Tkwi w mojej pamięci legenda o Warszawskiej Syrence. Druhna Kazia była wspaniałą poetką, zbierała kwiaty i rośliny do zielnika co roku w czasie obozu. Jej postawa zachęciła mnie do mojej pracy twórczej.

Magda: Druhna Kazia, była taka druhną, której nigdy się nie zapomina. Lubiła przychodzić na zbiórki zuchów i często odwiedzała również nas, żeby opowiedzieć harcerkom jakieś wspaniałe harcerskie historie z jej życia. Ja właśnie tak ją poznałam. Niedługo po tym jak dołączyłam do Doliny Pięciu Stawów, Druhna Kazia przyszła na naszą zbiórkę. Miała dar do opowoadania historii- wszystko co mówiła nam o tym co spotkało ją w czasie wojny lub o jej pracy harcerskiej w Argentynie, było tak interesujące, że poprostu chiało się słuchać i wiedzieć więcej. I chociaż nie znałam Druhny Kazi bardzo długo, to dzięki jej opowieściom wydawała mi się bardzo bliska. Była tak kochana i ciepłą Druhną, że chciało się być w jej towarzystwie i nauczyć się czegoś nowego od niej z jej pięknych opowieści.

Jak to piosenka powstała? Czy od początku miałyście Druhne Kazie na myśli?

Magda: Podczas jednej z naszych ostatnich rozmów z Druhna Kazia, Druhna opowiadała nam jak to kiedyś harcerze i harcerki cały czas wymyślali nowe piosenki, a w dzisiejszych czasach prawie wogóle nie powstaja nowe piosenki i pląsy. Spojrzałyśmy się tylko na siebie z Melą i nie musiałyśmy nawet nic mówić- pomyślałysmy o tym samym. Powiedziałyśmy Druhnie Kazi, że my napiszemy nową piosenkę i niedługo ją dla niej zaśpiewamy. Wszystkie opowieśći Druhny Kazi i jej niesamowite nastawienie do harcerstwa były inspiracją. Chciałam aby piosenka była właśnie o takich druhnach i druhach jak Druhna Kazia- takich, których harcerskie życie jest inspiracją dla kolejnych pokoleń.

Mela: Ta piosenka jest poświęcona przede wszystkim Druhnie Kazi. Odwiedzałyśmy z Madzią Druhne w Hospicium, była już bardzo chora i słaba. Pamiętam gdy mówiła o sobie, „Moje ciało jest martwe, ale duch jest młody.„ Pamiętam gdy w ostatnich dniach swego życia, doradzała nam jak się mamy zaprezentować na następnym zlocie

Druhna Kazia była poetką – czy to miało na was wpływ?

Magda: Myślę, że fakt, że Druhna Kazia była poetka jeszcze bardziej motywowała do tego, aby słowa piosenki miały jakieś znaczenie; żeby nie była to zwykła piosenka. Druhna Kazia była bardzo kreatywna, umiała napisać wiersz na każdą okazję. Napisanie piosenki dla tekiej osoby, która sama tak pięknie potrafiła pisać, było nie małym wyzwaniem.

Mela: Tak, to że była poetką zachęciło nas do napisania piosenki dla niej i o niej.

(autorki piosenki – druhna Madzia i druhna Mela)

Moim zdaniem, my jako harcerze i harcerki poza granicami kraju czasami boimy się aby pisać nowe piosenki; poziom naszego pisma polskiego nie pozwala nam się tak dobrze wyrazic. Jak razem stworzylyście tą piosenkę?

Mela: Poprawne pisanie w języku Polskim czasami jest dla mnie przeszkodą. Na szczęście, Magda jest uzdolnioną poetką i włada poprawną Polszczyzną. Ona stworzyła słowa, a ja melodię. Tak powstała nasza piosenka, „Harcerskie Wspomnienia„ Na szczęście, udało nam się stworzyć tą piosenkę za życia Druhny Kazi. Gdy ją usłyszała po raz pierwszy, była bardzo szczęśliwa i prosiła nas aby dla niej zaśpiewać jeszcze kilka razy.

Magda: Tak jak powiedziałąm wcześniej, czas spędzony z Druhna Kazia w  tych ostatnich dniach, był dla nas wielką inspiracją. Po tym jak wyraziła swój smutek o tym, że nie powstają już nowe piosenki, bardzo chciałyśmy zrobić dla niej prezent. Miałyśmy takie szczęście, że z Melą tworzyłyśmy razem świetny zespół- Mela jest bardzo muzykalna, ślicznie śpiewa i gra na istrumentach, a ja bardzo dobrze mówie i piszę po
polsku. Jak tylko wróciłam tego dnia do domu, odrazu zaczełam pisać. Wiedziałam, że piosenka ma być o takich druhnach jak Druhna Kazia i jak ich harcerskie życie jest inspiracja dla nas- dla młodszego pokolenia. Oparłam więc słowa piosenki trochę na swoich własnych przeżyciach z harcerstwem i jak bardzo starsze druhny miały wpływ na to kim jestem dzisiaj. Wiem, że tak jak ja, wiele innych harcerek „pamiętają kiedy były malutkim zuchem i w harcerstwie odrazu zakochały się” a opowieści takich osób jak Druhna Kazia sprawiały, że chciałam być taka jak one kiedy dorosnę i też móc opowiadać takie historie i mieć tyle harcerskich wspomnień.

Siedziałam, pisałam, co chwila zmieniałam jakiś słowa, tak żeby piosenka była perfekcyjna. Po kilku godzinach w końcu przesłałam do Meli słowa piosenki „Harcerskie wspomnienia.”Następnego dnia po szkole pojechałąm prosto do Meli. Muzyka do piosenki była już skończona. Musiałyśmy zmienić kilka słow, tak aby wszystko ze sobą grało. Nie mogłam uwirzyć jak dobrze razem pracowałyśmy i w ciągu jednego dnia stworzyłyśmy nową piosenką. Prześpiewałyśmy ją razem kilka razy i odrazu pojechałyśmy do Druhny Kazi aby zaprezentować jej naszą piosenkę.

Myślę, że najwieksza nagrodą było wzruszenie Druhny Kazi kiedy usłyszała piosenkę. Pamiętam, że tego wieczoru śpiewałyśmy ją dla Niej kilka razy.

Piosenka na youtube była obejrzana ponad 20,000 razy, przeważnie w Polsce. Jak na to zareagowałyście?

Mela: Jest to wspaniałe przeżycie i świadomość, że różnice pokoleń oraz położenie geograficzne nie jest przeszkodą aby połączyć się śpiewem pod jednym wielkim harcerskim niebem.

Magda: Za każdym razem kiedy sama słucham naszej piosenki na youtube i widze, że już tyle ludzi jej słuchało, to robi mi się ciepło na sercu i odrazu pojawia się uśmiech na mojej twarzy
Bardzo się cieszę, że nasza piosenka trafiła już do tylu ludzi na całym świecie. Jak ją pisałyśmy nawet nie myślałam, że odniesie ona taki harcerski sukces! Jestem bardzo dumna.

Bogusław Adamek, autor piosenki „Bieszczadzki Trakt” zkomentował pod wasza piosenka na youtube ‚Muszę powiedzieć że podobało mi się bardzota wasza piosenka. Jeśli to jest wasza
pierwsza lub jedna z pierwszych to gratuluję. Jesteście na dobrej drodze. Jeśli raz nawdychysz się dymu z ogniska harcerskiego spiewając pod dachem z gwiazd to bedziesz już całe życie od tego pozytywnie uzależniona.’ Co wy na to?

Mela: Czułam się bardzo mile zaskoczona że autor jednej z moich ulubionych harcerskich piosenek, wypowiedział się na temat naszej nowej piosenki. I to jest właśnie to, łączy nas śpiew i harcerski duch!

Magda: Komentarz od autora „Bieszczadzkiego Traktu” był dla mnie bardzo miłą niespodzianką. „Bieszczadzki trakt” to pisoenka, którą śpiewamy niemal na każdym ognisku- to naprawde wielki zaszczyt ze jej autor
wyraził uznanie dla naszej piosenki. Jest to bardzo miłe i motywujące!

Na jaki temat planujecie następna piosenke?

Magda: Zaczęłam pisać już piosenkę o naszym ośrodku harcerskim w Crivitz, WI. Z tym miejscem wiążą się jedne z moich najmilszych wspomnień harcerskich. Mam nadzieje, ze i tym razem Mela bedzię mogła napisać muzykę do moich słów. Jestem pewna, że jeszcze nie jedną piosenkę razem stworzymy

Mela: Madzia właśnie przysłała mi słowa do piosenki o naszej Stanicy w Crivitz, Wisconsin. Mam w tej chwili kilka pomysłów na melodie, będzie to coś radosnego. Musze kończyć ten wywiad, już biegne po gitarę, aby rozpracować naszą następną piosenke!!! CZUWAJ I DO USŁYSZENIA WKRÓTCE!!!

Dziękuję wam bardzo druhny – nie mogę się doczekać do następnej!

Czuwaj!

Druh Paweł