Cambridge, Wielka Brytania, 9 marca 2013
W tym roku, harcerki i harcerze w Cambridge przerabiaja sprawnosc Astronoma. W zwiazku z tym zorganizowalismy w sobote 9-go marca zbiorke oraz naukowa wizyte do Instytutu Astromii na Uniwersytecie w Cambridge. Do wspolnej zabawy i na spotkanie zaprosilismy takze naszych najblizych harcerskich sasiadow w East Anglia – grupe harcerek, harcerzy i zuchow z Norwich…
Najpierw spotkalismy sie o 16.30 w domu Polonia, gdzie odbyla sie wspolna dla Cambridge i Norwich zbiórka harcerska, na ktorej w ciekawy sposob mlodziez poznawala i utrwalala wiadomosci potrzebne do zdobywanych stopni. Potem byla tez musztra i duzo spiewu. Nastepnie wspolnie zasiedlismy do stolu, by posilic sie przed czekajacym nas wykladem z astronomii. Obiad byl przepyszny i tak w radosnym nastroju pojechalismy do Instytutu gdzie na duzej sali wykladowej powitali nas Sarah i Janek – docenci Astronomii.
Po krótkiej prezentacji programu naszej wizyty, udalismy sie do uniwersyteckiego obserwatorium, gdzie mielismy okazje zobaczyc dwa historyczne teleskopy – Northumberland i Thorrowgood, ktore nadal sluza do obserwacji nieba – pogodnego;) nam niestety pogoda nie sprzyjala i z powodu chmur nie moglismy duzo zobaczyc. Za to pod kierunkiem Janka nasza brac harcerska uzywajac sily miesni, mogla wlasnorecznie otworzyc kopule obserwatorium oraz ustawic ten historyczny teleskop do obserwacji nieba. Sarah pilnowala, by dokladnie ustawic teleskop i nakierowac go „prosto na Jupitera” i wszystko bylo dobrze ustawione… ale nie udalo sie nic zobaczyc! Niebo bylo pelne ciezkich i snieznych chmur. Nasi gospodarze zartowali, ze czasami potrzeba posiadac duzo dobrej wyobrazni by zostac atronomem – i to jest wlasnie dobra wiadomosc dla nas! Bo zuchy, harcerki i harcerze to wyobraznie maja dobra! Oj, niesamowita czasami!
I w tym radosnym nastroju powrocilismy na sale wykladowa, by dowiedziec sie jeszcze wiecej ciekawych rzeczy o kosmosie. Faktycznie bylo wspaniale! Sarah i Janek bardzo zabawnie, ale i fachowo mowili o konstelacjach gwiazd na niebie, a potem odpowiadali na liczne pytania, ktorych bylo naprawde duzo.
To bylo bardzo ciekawe i udane spotkanie zarowno towarzysko, jak i naukowo, i mysle, ze kazdemu duzo wiadomosci zapadlo w pamieci po tej wizycie. A po latach kto wie ilu harcerskich astronomow bedzie w naszych szeregach?
Na zakonczenie okrzykiem „Brawo…” oraz gromkim „Czuwaj” podziekowalismy za nasza wizyte, a Sarah z Jankiem zapewnili nas, ze nasi podopieczni byli najlepiej zachowujaca sie i do tego najciekawsza wszystkiego grupa.
Bylysmy bardzo dumne z naszej polskiej, harcerskiej mlodziezy.
Czuwaj!
Druhny Jasia Maczkiewicz i Wiesia Kubiesa