Przygody 5 zimowisk hufca „Warszawy”

Londyn, Anglia, 27 – 31 grudnia 2013

Jak co roku harcerze w drużynach z Londynu (hufiec Warszawa) wyjechali po Bożym Narodzeniu na 5 dniowe zimowiska. Komendanci 5 zimowisk napisali swoje wrażenia…

Zimowisko 1KDH – Komendant H.O. Henio Noctor

27go grudnia Jedynka pojechała na północ do wspaniałego terenu Laxton hall na pięcio-dniowe zimowisko pod nazwą GROM. Od razu zaczął się murderball co się wszystkim podobało- szczególnie że to było przeciwko komedzie! Podczas zimowiska program który był pełen niespodzianek i interesujących zajęć obudziło we wszystkich wspaniały duch harcerski. Pokazy przy kominkach były śmieszne i rozmaite, szczególnie bo zastepowy Dominik kontynuował serie pokazów ‚czesława’ z obozu! Na nocnej grze był alarm i harcerze musieli mieć radę z żołnierzem GROMu który dał im misję- o której nie możemy wam powiedzieć ponieważ była ściśle tajna… Harcerze i komenda znów pokazali że się umieją dobrze zabawić i że potrafili użyć technikę harcerską na wysokim poziomie przerobioną na zbiórkach w ciągu roku.

Zimowisko 2WDH – Komendant H.O. Dominik Nalewajko

Dojazd na zimowisko był dosyć interysującym początkiem dla wszystkich. Kiedy wszyscy się zebrali na Clapham Junction (najbardziej ruchliwym dworcu w Anglii) to wogóle nie pokazywali czasy pociągów – to stworzyło nam problem. Na szczęście znaleźliśmy poci ąg szybko i dojechalismy na czas. Zimowisko było pod nazwą „Robin Hood”. Po końcu drugiego dnia na biegu trzem druhom udało się zgubić na znajomej im trasie. Wiele dziwnych rzeczy sie działo: jeden druh nareszcie wstał na nocny alarm ale w złym stroju! Wszyscy byli zdziwieni. Po wieczornych zajęciach jednego dnia, harcerze przeczhodzą przez drzwi i jeden do drugiego mówi “kompletnie zniszczylismy go psychicznie”. Chociaż druh wyglądal w porządku i zadowolony kiedy przeszedł przez drzwi – dziwne! Ten sam druh co powiedzial to zdanie myslal jeszcze ze pas podtrzymuje brzuch, wygladal pomylony kiedy my sie z tego smielismy. Ogólnie harcerze się wspaniale bawili i mieli fajne przeżycie na tym pięknym terenie.

Zimowisko 3LDH – Komendant Pwd Daniel Best

Zamek „Colditz” jest jeden z najbardziej znanych obozów jenieckich podczas II wojny światowej. W tym roku, komenda Błękitnej Trójki prowadziła Zimowiska z takim tematem. Blackland Farm w Sussex, stał się zamkiem gdzie polscy generałowie byli uwięzieni. Próby ucieczek oczywiście były zabronione.

Zajęcia podczas dnia różniły się od planowaniu wymarszu do brania udziału w różnych konkursach wymyślonych przez niemieckich strażników aby więźniowie nie mieli okazji planować ucieczki. Kiedy noc zapada, próba ucieczki staje się możliwa ale oczywiście nie bez przeszkód. Patrolujące straże, wieże obserwacyjne, pułapki oraz kontrole identyfikacji. Druhowie byli sprytni ale strażnicy prawie zawsze ich złapali, a po powrocie do baraku – gorąca czekolada dla wszystkich.

Harcerze, wędrownicy i komenda wrócili do domu po czterech dniach pełnych przygód i napewno mieli wspaniały czas!

Zimowisko 7, 20 i 34DH – Komendant Ćwik Pawel Jarzembowski

Tak jak w poprzednim roku, Drużyny 7DH, 20DH i 34DH znów się razem połączyły na Zimowisku harcerskim 2013 pod tytułem „Niebospad”. James Bond jest patriotyczny, silny, mądry, znakomicie się podkrada, podrywa druhny, lubi eksplozje i jest dżentelmenem – krótko mówiąc, idealny harcerz i fantastyczny wzór dla naszych młodych druhów!

Zimowisko odbyło się na terenie Lees Wood w Watford, na zachodnim wybrzeżu Londynu. W związku z liczną ilość harcerzy i wędrowników, były stworzone dwa osobne i rozmaite programy. Między innymi, starsi wędrownicy byli na dwu-dniowej wędrówce (na której Druh Marcello Carbone zdobył swój naramiennik!) i sami zaplanowali dla harcerzy nocną grę. Harcerze rozszyfrowali kody i byli na swoich własnych wędrówkach – ale razem Zimowisko też uczęszczało w wiele różnych zajęciach, czy to łucznictwo, strzelanie z wiatrówki, bitwy z pianką do golenia się, stwarzanie własnego „home cinema system”, no i oczywiście w śpiewaniu i opowiadaniu o swoich przygód i doświadczeń na ogniskach. Zakończę na tym, że podczas Zimowiska mieliśmy też okazję uczcić 21sze urodziny naszego wspaniałego, przefantastycznego Druha Patryka Mendla, Drużynowy 7DH i który pełnił funkcję sekretarza! Tak jak na obozie, harcerze byli pozytywnie nastawieni i dzięki temu spędziliśmy 4 dni razem uśmiechnięci, gotowi do nauki, zdrowi i szczęśliwi. Krótko mówiąc – byliśmy po prostu u siebie!

Zimowisko 8DH – Komendant H.O. Dawid Rój

Temat zimowiska Ósemki 2013 był “Władca Pierścieni” i, tak, zgadliście, było ekstra SUPER fajnie i szczęśliwie. Przez całą akcję, zastępy walczyły o jeden pierścien, który na końcu musieli zniszczyć. Podczas gier, zastępy także zdobywały przedmioty, które pomagały im przez całe zimowisko. Gra nocna, na którą komenda przebrala się w ciemną armie Saurona, była fenomenalna. Duże ognisko I dużo podkradania! Co wieczór mieliśmy ognisko I uważam to jako wielki sukces – w tamtym roku były same kominki. Atmosfera jak w Ósemce – wesoło I szalenie. Cały czas śmieliśmy się I mieliśmy wspaniały czas. Zimowisko udane na maksa!