Melbourne, Australia, 2016
Skrzaty Podhala rozpoczęły rok zbiórek 2016 ambitnym guziczkiem (czyli cyklem zabaw) TUWIM. Na zbiórkach skrzaty napełniały wagony legendarnej Tuwinowskiej lokomotywy bananami, fortepianami, armatą i innymi wspaniałościami; szukały okulary i inne części codziennego ubrania; zamieniły się w Traralińskich na zbiórce „Traralulce”; wspólnie zastanawiały się co powinno już się samemu robić a o co powinno się prosić o pomoc (każdy skrzat trochę zmartwił się niemądrą Zosią Samosią). Zmajsterkowaliśmy sobie Słonia Trąbalskiego aby nam przypominał coś ważnego,…… ale co?
Na obrzędowe zakończenie, skrzaty zaprosiły rodziców i pochwaliły się okrzykami poznanych wierszyków Tuwima, wraz z rodzicami posłuchały wierszyka o kotku, i grą kooperacyjną stworzyły wspólnego kotka, poczym druhna Julia przy totemie „Czułego Serduszka” uroczyście wręczyła każdemu skrzatowi upragniony guziczek „Tuwim”.
Nieśmiałe dzieci wyrastają na dzielnych maluchów i już na następnej zbiórce wyruszamy na nową skrzatową przygodę odkrywać świat z Koszałkiem Opałkiem.
pwd. Julia Buras
Drużynowa gromadki Skrzatów Podhala w South Melbourne.
Super! I super pomysl na zbiórkę!!