Ealing, Londyn, Wielka Brytania, 1 lipca 2017
Objąwszy drużynę w ostatnim wrześniu, trochę trudno było mi zdać sobie sprawę, że nasza drużyna jest najstarszą drużyną harcerską działającą poza granicami kraju. Dlatego był to dla mnie wielki zaszczyt zostać drużynowym Czarnej Dwójki.
2WDH oficjalnie powstała jako ‘Czarna Dwójka’ w 1947 roku, ale jej początki sięgają to Paryża w 1940, jako Pierwsza Paryska Drużyna Harcerzy. Patrząc na historię drużyny, przypomina mi się piosenka ‘Z miejsca na miejsce’. Los brał drużynę do Londynu, Pitlochry w Szkocji, a po wojnie spowrotem do Londynu. Te burzliwe czasy namaściły drużynę znanym słowem – Czuwaj.
Obchody siedemdziesięciolecia drużyny odbyły się pierwszego lipca. Dzień rozpoczął się Mszą Świętą w Ealing Abbey, celebrowana przez kziędza Wojciecha Giertycha, jednego z naszych byłych drużynowych, oraz kziędza Wacka Pokrzywnickiego, kapelana drużyny.
Po Mszy odbył się raport, gdzie przez jakieś ciekawe zjawisko stan harcerzy, harcerek, zuchów, rodziców oraz innych gości był dokładnie 70. Oprócz wielu byłych harcerzy Dwójki, było nam miło także powitać druha Roberta Rozpędzichowskiego, przewodniczącego ZHP oraz druha Marka Szablewskiego, naczelnika harcerzy.
Po raporcie, goście mieli okazję obejrzeć wystawę drużyny, oraz porozmawiać i przypomnieć sobie o dawnych wspólnych obozach. Pogodę mieliśmy piękną. Po kominku, Koło Przyjaciół Harcerstwa przygotowało pyszną kolację. Była pyszna! Jako drużynowy, mogę powiedzieć że wszyscy którzy uczestniczyli w obchodach, od najmłodszego zucha, do najstarszego harcmistrza, będą wspominać ten dzień z uśmiechem na twarzy. Czarna Dwójka może być najstarszą drużyną, ale jej duch jest zawsze młody i pełny życia.
Czuwaj!
pwd. Jake Scicinski
/drużynowy 2WDH/