Camp Norwid, Wisconsin, Stany Zjednoczone, lato 2018
23-go czerwca b.r. rozpoczęła się akcja letnia Hufca „Tatry” w Chicago, która odbywa się w harcerskim ośrodku „Camp Norwid” w pięknych lasach na północy stanu Wisconsin. Pierwszy rozbił namioty obóz harcerek, tydzień później zjechały się zuchy na kolonie. Świętując rok 100-lecia naszego Związku i 50-lecia naszego leśnego Ośrodka, obóz harcerek wybrał godło „Korzenie”, a za Patronkę obozu pierwszą hufcową śp. hm. Pelagię Bazylewską. Obóz jest bardzo liczny, bo zjechało się ponad 50 harcerek, nie licząc członkiń komendy. Komendantką jest obecna hufcowa phm. Alexis Ulankiewicz Wagner, oboźną pion. Emilia Nienajadło, drużynowa drużyny harcerek „Morskie Oko” w Chicago.
Program obozu jest bardzo urozmaicony i ciekawy. Zastępy mają godła związane z przyrodą, z własnymi tajemniczymi szyframi. „Druhna Pasia” aktywnie uczestniczy w zajęciach, komendantka codziennie rano chowa ją w lesie z nowym zadaniem. Po śniadaniu, zastępy szukają w terenie Druhny Pasi, a ten, który ją pierwszy znajdzie i wykona zlecenie zdobywa ekstra punkty w konkursie na najlepszy zastęp. Poza zajęciami w terenie, harcerki codziennie chodzą na pływanie, co pomaga trochę w znoszeniu upałów – temperatura dochodziła przez kilka dni do 37° C.
Na sobotę i niedzielę przyjechało na teren rodzice i sporo gości. W sobotę wieczorem wszyscy razem zebrali się na uroczystym ognisku – piękny harcerski śpiew unosił się nad polaną wysoko pod rozgwieżdżone niebo. W niedzielę po wspólnej mszy polowej, pogoda sprawiła figla i przez teren przeszły ogromne burze, a obóz harcerek „pływał” jak w biblijnym potopie.
Wśród wycieczek obozowych był spływ kajakami po rzece Peshtigo. Dzięki obfitym deszczom, podniósł się poziom rzeki, co utrudniło nieco manewrowanie kajakami podczas spływu. Bardziej doświadczone harcerki świetnie sobie dawały rady, młodszym trzeba było czasem pomóc, gdy się kajak na wartkiej wodzie kręcił w kółko.
Obóz dobiega końca… czekamy teraz na dodatkowe relacje i wspomnienia, które powinny być szczególnie ciekawe, gdyż blisko 75% uczestniczek jest na obozie po raz pierwszy. Będą na pewno miały co opowiadać o swoich przeżyciach.
hm. Barbara Chałko
(zdjęcia: phm. Kasia Chałko)
Czuwaj Blog 