Londyn, 11 listopada 2018
“Wreszcie nadszedł nasz wielki występ – wszyscy się spotkali wcześnie rano przed Royal Albert Hall i weszliśmy do naszej przebieralni. Po krótkim czasie poproszononas na scene…”
Muzyka i śpiew zawsze były ważnymi elementami harcerstwa a więc z okazji 100-lecie odzyskania niepodległości my harcerze i harcerki, z całej Wielkiej Brytanii, stworzyliśmy chór, w którym mieliśmy zaszczyt wystąpić w specjalnym koncercie w Royal Albert Hall w Londynie właśnie 11 listopada. Wraz z muzykami było nas ponad 50…
[pełne video występu niżej]
Na taki występ trzeba się porządnie przygotować! I tak i było z nami. Wszystko się zaczęło dobre kilka miesięcy przed koncertem. Szukano chętnych, wybrano piosenki, aranżacje przygotowano. A na początku września odbyła się pierwsza pełna próba na terenie skautów niedaleko Londynu, tak zwany biwak muzyczny. Pierwszych harcerzy, którzy pzyjechali minibusem, witał z dużym uśmiechem druh Janek Lasocki. Po kolei przyjechali następni z różnych hufców i terenów, czy to z Brighton na południu, różnych części Londynu, z Birmingham i Nottingham w midlandach czy aż z Glasgow w Szkocji, gdzie działają najnowsze jednostki harcerskie.
Następnego rana, po rozgrzewce Druh Paweł Żaba i Druhna Ala Macheta zaznajomili nas ze słowami i piosenkami które mieliśmy śpiewać na wystepie. Grupami rysowaliśmy różne zwrotki i powtórzyliśmy trude kawałki. Profesjonalna nauczycielka wtedy z nami pracowała. Uczyła jak stać i oddychać, i podzieliła nas na rózne ˶głosy” byśmy ładnie i fachowo brzmieli. Nawet uczyła nas piosenki afrykańskie (z Ghany). Uczenie się wypowiadania obcych słów miało pomóc nam lepiej dyktować i wymawiać polskie słowa.
By troche urozmaicić zajęcia po obiedzie w trzech grupach uczestniczyliśmy w rodzaju go kart, zjeżdżaliśmy na zjeżdzalniach i strzelaliśmy z łuków. Dobrze się bawiliśmy i była niezła frajda! Wróciliśmy do śpiewu, tym razem w naszych sekcjach: Druh Paweł ćwiczył z basami i tenorami, a Druhna Ala z sopranami i z altami. Wszyscy razem sie potem złączyliśmy by pierwszy raz porządnie prześpiewać. Po weekendzie czuliśmy się zachwyceni i że będziem gotowi na wielką scene.
Spotkaliśmy się razem z muzykami tydzień przed występem w sali parafialnej na Ealingu (w Londynie). Ćwiczyliśmy cały dzień budując swój śpiew i dodalismy ruchy do swojego wystepu śpiewając również do żywej muzyki. Na końcu dnia zaprosiliśmy widownie (rodzice i znajomI) na mini koncert. Poszło tak znakomicie że chcieli wiecej!
Jak wspomniano, to był nie tylko chór ale i porządna orkiestra harcerska. Ta grupa muzyków grała razem pierwszy raz na zlocie okręgu trzy lata temu (https://czuwajblog.com/2016/04/18/i-o-piosenke-co-w-lesie-czyli-muzyka-na-zlocie-w-wielkiej-brytanii/). Wtedy był cel wynaleźć utalentowanych muzyków w naszych chorągwiach – a teraz to był pierwszy raz że wystąpili dla szerszej publiczności.
Stach Typiak z 5ki grał na wiolonczeli: “ Orkiestra składała się z dwóch klarnetów, dwóch saksofonów altowych, dwóch gitar, akordeonu, fletu, skrzypiec, basu oraz wiolonczeli. Ponieważ mieszkamy w różnych częściach Anglii i nie gramy ze sobą na co dzień, potrzebowaliśmy trochę czasu aby się zgrać, i tu wielka zasługa Druha Pawła Żaby. Nie tylko zaaranżował piosenki ale również pracował z nami – udzielając nam cennych rad i wskazówek i zarażając nas swoim entuzjazmem do pracy. Oprócz biwaku i mini koncertu były indywidualne próby i nagrywanie w studio u druha Rysia Kolendo.”
Wreszcie nadszedl czas na nasz wielki występ. Wszyscy się spotkali wcześnie rano przed Royal Albert Hall na South Kensington i weszliśmy do naszej przebieralni. Po krótkim czasie poproszono nas na scene na pierwsze sprawdzenie mikrofonów i ustalenie naszych pozycji. Była jeszcze ostatnia próba w sali u Little Brompton Oratory po czym byliśmy tak głodni że wszyscy rzucili się na pizze i noodles które dostaliśmy. Wtedy ostatnie poprawienie mundurów i czas zająć swoje miejsca.
Sam koncert był czymś na prawde szczególnym. Zaproszonych było wielu sławnych polskich piosenkarzy tak jak Edyta Górniak czy grupa Lombard. Z Wiekiej Brytanii oprócz nas występowała grupa dzieci z polskich szkół i zespół folklorystyczny „Mazury”. Prowadzącymi były Kasia Madera i Grażyna Torbicka, gwiazdy telewizji. Zaczęło się wszystko hymnami narodowymi. Wtedy staliśmy wszyscy na baczność i dostaliśmy dreszcze kiedy wszyscy spiewalismy razem.
Po ostatniej próbie w przebieralni poszliśmy na scene gdzie byliśmy oślepieni przez potężne światła które były na nas skupione. One spowodowały że ludzi siedzacych w dalszych rzedach się nie widzialo. Nadszedł nasz moment, moment na który wszyscy tak ćwiczyli i czekali. Zaczęła grać muzyka i wszyscy z uśmiechami zaczęliśmy śpiewac tak głośno i tak dobrze jak mogliśmy.
Zaśpiewaliśmy dwie Harcerskie piosenki: „Czeka na Ciebie Słonce” i „Wędrowani” (jako wiązanka) przed najwiekszą publicznością jaką widzieliśmy. Atmosfera która towarzyszyła nam tego dnia była niesamowita. Trema tuż przed wejściem na scenę była wielka ale na samych deskach, z każdym słowem i nutą piosenki zamieniała się w radość i uniesienie. A na koniec ogromne brawa od ponad 5000 osób. To niezapomniana chwila!
Filip Nykiel-Jastrzebski Pwd, Pion Zuzia Sokołowska, Ćwik Stach Typiak
ZOBACZCIE Video naszego występu:
Pionseka którą się uczyliśmy na biwaku muzycznym:
Z naszego dnia w Royal Albert Hall:
Czuwaj Blog 