Krakowskie Echo w Bristolu

Bristol, Anglia, 14 kwietnia 2013r

W niedzielę 14tego kwietnia Kraków przybliżył się do Bristolu.  W tym dniu, w Domu Stowarzyszenia Polskich Kombatantów gromady zuchów ‘Krasnoludki’ i ‘Świstaki’ z Bristolu, i ‘Złote Jabłuszka’ z Taunton oraz Bristolskie harcerki i harcerze spotkali się na Warsztatach Krakowskich.  Celebrowaliśmy uroczy Kraków, bogaty w historię i kulturę przez piosenki, tańce i majsterkowanie.

2013.04 Bristol Krakow 1

 

Po wspólnym powitaniu rozpoczeliśmy pochłaniającą pracę.  W jednej grupie zwinne paluszki zabrały się do twórczej pracy kiedy chłopcy robili krakowskie rogatywki ozdobnione wspaniałym pawim piórkiem i kolorowymi wstążkami; dziewczynki stworzyły barwne wianki udekorowane wstążkami które falowały na mundurkach.

Piękna muzyka ulubionego krakowiaka rozbrzmiewała na Sali kiedy druga grupa z entuzjazmem wzieła się do nauki sławnego Polskiego Krakowiaka.  Była też okazja żeby się zamienić więc każdy zuch, harcerka i harcerz mogli wziąść udział we wszystkich zajęciach.  Po warsztacie była okazja na małą przekąskę i soczek przed uroczystym kominkiem.

Na kominku mieliśmy zaszczyt gościć naszą ulubioną długo letnią instruktorkę druhne Ewe Petrusewicz która nas ciągle popiera swoją obecnością i wiedzą.  Dołączyli do nas też angielscy skauci, na czele z Isabelle Mills, District Commissioner Cabot District Scouts, oraz Chris i Eloise.  Naszymi angielskimi gośćmi opiekowała się druhna Krystyna Małkowska-Żaba, która również wygłosiła krótką gawędę.  Przygrywał nam mistrz akordeonu druh Paweł Żaba a grono zuchowe i harcerskie razem z rodzicami i sympatykami harcerstwa śpiewało z zapałem i tańczyło z radością.  W czasie kominka ‘Świstaki’ przewitały uroczyście nowego zucha i zostały wręczone sprawności pszczółki.  Atmosfera w Sali była wspaniała a szczególnie kiedy cała nasza młodzież wstała i zatańczyła krakowiaka którego wcześniej się nauczyła.  To były niezapomniane wrażenia.

Po kominku wszystkim leciała ślinka bo roznośiły się zapachy świeżego ciasta upieczonego przez Rodziców i Koło Przyjaciół Harcerstwa; oczywiście podanych z soczkiem, herbatką i kawą.

Do końca było bardzo wesoło i kolorowo bo wszyscy wyszli z uśmiechem, wiankiem lub krakowską rogatywką.

przew. Grażynka Kowalewska

2 myśli na temat “Krakowskie Echo w Bristolu

Skomentuj

Wprowadź swoje dane lub kliknij jedną z tych ikon, aby się zalogować:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s