Biwak Fantastyczny

Blue Springs Scout Reserve, Acton, Kanada, 27 – 28 kwietnia 2013

W ostatni kwietniowy weekend, 48 zuchów z ontaryjskich szczepów: Szarotki, Rzeka, Zarzewie, Kresy, Giewont, Podhale i Bałtyk wzięło udział w trzydniowej wycieczce pod nazwą “Biwak  Fantastyczny”.

2013.05 biwak fantastyczny 1

Biwak, organizowany przez szczep Szarotki, odbył się niedaleko GTA, na rozległym terenie Skautów Kanadyjskich, Blue Springs Scout Reserve, w Acton.

Zuchy jednak nie przyjechały z pobliskich miast tylko trafiły na biwak wehikułem czasu, który kilka razy lądował w okolicy.

Niestety, lądowania były twarde i przybysze stracili pamięć. Tylko twardzi opiekunowie, którzy przybyli z nimi przypominali im o kulturze i czasach z których pochodzą aby zbadać co się dzieje na Ziemi w roku 2013.

Każda szóstka na proporczyku dumnie nosiła imię swej krainy a były to: “Ika” z Indiańskiej Kanady; “Moku” z wysp Hawaii;  “Appollon” ze starożytnej Grecji;  “Cairo” ze starożytnego Egiptu: Yig-Yang z Chin;  “Bandicoot” z pigmejskiej Australii; szczep “Kumba” z Afryki oraz  “Inuktitut”  z krainy Inuitów.

Pogoda wspaniale nam dopisała i pozwoliła na szereg słońcem wypełnionych zajęć na świeżym powietrzu, m.i. bieg ułożony przez szczepową szczepu “Zarzewie” z Brampton, druhnę Anie Kowalczuk, z pomocą druhen: Basi Mahut i Małgosi Nakonecznej.

2013.05 biwak fantastyczny 13

Podczas biegu każdy zuch miał szanse poznać lepiej starożytne kultury; prace aktualnych archeologów; poszukać diamentów oraz wpisać się na listę powrotną  pasażerów wehikułu czasu używając pisowni chińskiej.  W ramach posiłku zuchy chętnie połykały znalezione dżdżownice (na słodko).

Głodni wróciliśmy na stanicę. Nasza gospodarcza,  Druhna Ania Cierpich, upolowała gdzieś kurczaki i zaskoczyła nas pyszną kolacją, której kulminacją był deser w postaci  błota z kamykami. Niestety, w nim też pływały słodkie dżdżownice!

W sobotę po kominku, jak kiedyś nasi przodkowie, odkryliśmy ogień i usmażyliśmy nasz pierwszy posiłek w formie “marshmallows”. Trudno było się oderwać od ogniska ale czekało więcej przeżyć.

Wehikuł czasu już działał.  Kolejka do nocnej podróży wehikułem była bardzo długa, z tym, że wiele zuchów chciało po prostu przemieścić się do… Polski!  Za wehikuł musimy podziękować druhnie Elwirze Chmielewskiej ze szczepu “Zarzewie”.

Każdy z nas na pewno zapamięta chińską latarnie marzeń przygotowaną przez druhnę Ewe Szopinską, i wybuchające hawajskie wulkany Druhny Wiktorii i Druha Tomka.  W przyszłość, wehikułem czasu wysłaliśmy informacje o nas, a na pamiątkę zostały nam: lupa do oglądania  2013 z bliska, zdobyta sprawność “Fantasta” i piosenka Fanatazja na ustach:

Bo Fantazja, Fantazja jest do tego, aby bawić się,  bawić się na całego….

Bardzo dziękuje wszystkim którzy przyczynili się do fantastycznego biwaku, czyli druhnom instruktorkom: Halinie Urlich, Ani Kowalczuk, Basi Mahut, Gosi Nakonecznej,  Malwinie Rewkowskiej  i  Ewie Szopinskiej,  oraz druhom Jerzemu Cierpichowi i Tomkowi Mularskiemu i funkcyjnym:  Patrycji  Bauer, Elwirze Chmielewskiej, Oli Cierpich, Wiktori Doplaga, Patrycji Ostrowskiej, Karolinie Podpora, druhowi Dominikowi i gospodarczej Ani Cierpich i jej pomocnikom Kamili Budylowskiej i Gabrieli Jankowskiej.

Dziękuje też rodzicom, którzy pomogli nam posprzątać teren po biwaku.

Czuwaj,

Barbara Szczepanik

Komendantka Biwaku Fantastycznego
Szczep Szarotki – Hufiec Watra

Skomentuj

Wprowadź swoje dane lub kliknij jedną z tych ikon, aby się zalogować:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie z Twittera

Komentujesz korzystając z konta Twitter. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s